Wyświetl Pojedyńczy Post
  #46  
Nieprzeczytane 28-07-2007, 15:03
Ewita's Avatar
Ewita Ewita jest offline
odeszła...
 
Zarejestrowany: Jun 2007
Miasto: Łódź
Posty: 8 434
Domyślnie A ja a`propos tytułu

... bo - albo to tylko takie gadanie, albo znowu odbiegam od normy (to już jest zastanawiające ). U swoich dzieci wszystkie wady i przewinienia widzę dwa razy wyraźniej niż u dzieci innych. Och! Osiągnięcia i zalety też - i jestem z nich dumna, kiedy mam powód.
Ale chyba wymagam od nich sporo. I to od najwcześniejszego dzieciństwa. Uważam, że od dziecka trzeba wymagać i konsekwentnie realizować wymagania. Oczywiście - dostosowuje się do wieku te wymagania - od siadania na nocniczek i likwidacji pieluch, poprzez sprzątanie własnych zabawek, później coraz więcej, więcej, więcej... Moja teściowa twierdziła ongiś, że w stosunku do własnego syna stosuję "wojskowy dryl". Nic bardziej mylnego! Miłości ani jemu, ani Ance nie skąpiłam nigdy. Zawsze też mogli i mogą liczyć na moje wsparcie i opiekę. Ale... Jeśli mam wychować wartościowego człowieka, to muszę wymagać. Tak uważam. Być może dlatego, że "inne dzieci mają normalnych rodziców, a ja mam mamę nauczycielkę"?
__________________
Myślę, więc jestem... (Kartezjusz)
Odpowiedź z Cytowaniem