Darku ,zdaje się że teraz nie ma znaczenia gdzie mieszkasz.W duzym miescie jest więcej sklepów z ekologiczną żywnoscią/mam nadzieję,że napewno ekol./.Natomiast w malych miejscowościach lub na wsi,też kupujesz nie wiadomo co,chyba ,ze sam wychodujesz.Ja jadłam takie ogórki/dostałam od sąsiada/,natomiast jego synowa też miala ogorki i mowiła ,że swojego ani jednego nie zjadła.Konsumowała ogórki teścia.
Z tego przykładu możecie sobie wyobrazić,co potencjalni klienci rynków konsumują.
Ale gdyby iść tym torem czlowiek musiałby w zasadzie powstrzymać się od jedzenia.
__________________
|