Wyświetl Pojedyńczy Post
  #10  
Nieprzeczytane 25-07-2007, 22:52
ZoSka's Avatar
ZoSka ZoSka jest offline
Czasem zajrzy
 
Zarejestrowany: Apr 2007
Miasto: warmińsko-mazurskie
Posty: 80
Domyślnie

Ja też miałam problem z przyznaniem mi wcześniejszej emerytury, wprawdzie dotyczył innego aspektu. Chodziło o zaliczenie mi okresu 6 m-cy pracy od pracodawcy, który nie odprowadził składek ubezpieczeniowych. Dowiedziałam się wcześniej, jeszcze przed złożeniem wniosku, że ZUS mi tego okresu nie zaliczy do stażu pracy, a było mi to potrzebne. Acha, nie miałam także świadectwa pracy, bo pracodawca "ulotnił się".Miałam wyrok sądowy, ale nie był wyegzekwowany. Złożyłam wniosek do Sądu Pracy, ale na rozprawie dowiedziałam się, że to nie ta procedura, tj., że dopiero jak Zus mi odmówi przyznania emerytury to mogę odwołać się od decyzji. Pozornie nic mi to nie dało, ale miałam kontakt osobisty z pracownikiem ZUS i dałam do zrozumienia, że tego nie odpuszczę. I zaliczono mi ten okres. Dostałam decyzję o przyznaniu mi emerytury. Wyjechałam na 4 m-ce z kraju i po powrocie zastałam 14 listów z ZUS. W międzyczasie zabrano mi emeryturę -idiotyczny powód: dlatego, że pracowałam w ostatnich dwóch latach (sic!). Za niepracowanie nie dają przecież emerytury!. Następnie przysłano mi drugą decyzję o przyznaniu mi emerytury. Załączniki były przesyłane każdy w innej kopercie - stąd tyle listów (poleconych). Gdybym była w domu to bym rozgłośniła tę sprawę w prasie albo w mediach.
__________________
"Życie jest jak pudełko czekoladek -
nigdy nie wiesz, co ci się trafi." -Forrest Gump

Ostatnio edytowane przez ZoSka : 25-07-2007 o 23:17.
Odpowiedź z Cytowaniem