Moim zdaniem też warto!! Tylko trzeba pamiętać, ze wychowujemy dzieci dla świata, a nie dla siebie. A jeśli coś nam rodzicom nie odpowiada, to dlaczego nie rozmawiamy o tym wprost z naszymi dziećmi. Ja, kiedy moja córka przestała nas odwiedzać szczerze z nią porozmawiałam, żeby wiedziała, co czujemy. Nie chodziło o to, żeby ją przy nas zatrzymać, bo tam gdzie jest jest szczęśliwa, a to powinno być dla rodziców najważniejsze. I taka zwykła rozmowa wystarczyła, żeby teraz córka nie tyle częściej przyjeżdżała, bo robi to w miarę możliwości, ale także żeby częściej zadzwoniła i powiedziała, że u niej wszystko dobrze
|