Witam w drugi dzień Świąt! Dziś lany poniedziałek ale nie oblewamy sie na razie!Dopiero jak pójdę odprowadzic wnuka na SKM to moze mnie obleją i wróce mokra??Dobrze,ze zaprosiłam go bo inaczej sama siedziałabym!Druga córka ta z 3 dzieci zapraszała mnie do siebie ale ja nie chciałam bo tam jest niemiła atmosfera przez zięcia niedoszłego.Trudno-to jej życie,nie będę nigdy się wtrącać.Druga córka nie przyjechała do syna i do mnie-wolała spać i odpoczywać po pracy!No cóż jak kiedyś pisałam,nie jesteśmy bardzo rodzinni a ja nie lubię się narzucać!Dosyć smędzenia,pozdrawiam Was i do przeczytania po Świętach!
|