Wyświetl Pojedyńczy Post
  #184  
Nieprzeczytane 02-04-2019, 23:18
zCentrum's Avatar
zCentrum zCentrum jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: May 2017
Miasto: Polska
Posty: 506
Domyślnie Mieczysław Jałowiecki - Na skraju Imperium i inne wspomnienia...

„[i[Kresy… Nieraz zadaję sobie pytanie, skąd płynie ta tajemna moc przywiązania nas, ludzi kresowych,
do ziemi rodzinnej.
Z okna wagonu Kresy wyglądają raczej monotonnie, trochę nawet biednie. … Nie ma tu niczego, co by podniecało
jego wyobraźnię, zaciekawienie lub utrwaliło w pamięci widziany krajobraz.
Kresy nie są krajem turystów ani krajem z „okna wagonu”. Jest to bowiem kraj zamknięty w sobie - coś na kształt starej,
pełnej treści księgi, oprawnej w wypłowiały nieco pergamin. …
Podstawą krajobrazu kresowego jest las. …
Las dla człowieka kresowego był tym, czym morze dla żeglarza, czym pustynia dla Beduina - czymś, co głęboko przeniknęło
jego organizm, jego duszę i mentalność i stopiło się w jedną całość[/i].”

Charakterystyczną cechą Kresów jest również ich rozśpiewanie. Nie ma bodaj chwili, aby gdzieś z daleka lub bliska
nie dochodziła rzewna nuta pieśni ludowej
.”

Kresy zachowały wyraźnie swoją odrębność, swoje oblicze, swoją indywidualność tak różną od zalegających
tuż za progiem pustkowi rosyjskich
.”

Zaglądałem do pałaców i dworów wielkopańskich, a też do skromnych, pokrytych słomą domów w zaściankach. ….”

„W wieżach i zakrystiach kościelnych, po lochach dawnych klasztorów znajdowałem autografy królewskie,
manuskrypty i dokumenta.
Ta przeszłość Rzeczypospolitej tkwiła z niezmierną siłą na Kresach[/i]. …”
__________________
Janusz
.......................................
„Ani smuć się zanadto, ani wesel za szybko.
Jedno i drugie zawsze na nas czeka”
Odpowiedź z Cytowaniem