Wyświetl Pojedyńczy Post
  #2069  
Nieprzeczytane 28-04-2014, 17:02
Arti's Avatar
Arti Arti jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2008
Miasto: Radom
Posty: 22 485
Domyślnie

Cytat:
Napisał hutkow
Mojej wnuczce było ciężko jak mąż wyjechał do Belgi,pożyczyłem forsę.Początkowo mnie zapraszała,
dzwoniła.Po powrocie męża zapomniała o mnie.
Wnuczkom daję co pewien czas po parę stów.
Babcia robiła to hojniej,wiedziałem o tym.
Zaś córkom, o ile idę do na niedzielny obiad,
kupuję potrzebne produkty.Na święta było
podobnie.Bez mojej pomocy byłoby im tak samo,
to co mam i tak kiedyś będzie dla nich.
Jestem sam,nawet zerwałem z przyjaciółmi,
może kiedyś to się zmieni,jakaś sympatyczna
dusza mnie przytuli.
Pozdrawiam Edward

Edwardzie powtarzam dzieci mają swoje życie a to że zerwałeś z przyjaciółmi to błąd..duży...jeśli to rzeczywiście przyjaciele.
Odezwij się do nich pierwszy...odsunąłeś się od nich a oni nie chcą ci przeszkadzać..nie wiedzą jak się zachować. Pewnie czekają na twój ruch..jeśli to przyjaciele.

he, he sympatyczna dusza
czy sympatyczna tego nie wiem lecz już cię przytula

Nie jesteś sam... trzeba coś zmienić bo samo się nic nie zmieni.
Teraz jesteś w żałobie...przejdziesz. Z pomocą ludzi jest łatwiej.
__________________

Ostatnio edytowane przez Arti : 28-04-2014 o 17:08.
Odpowiedź z Cytowaniem