Pożyczki konsolidacyjne, bo o nich jest przecież mowa w tym wątku, to pożyczki podwyższonego ryzyka dla kredytodawców. Nie powinno więc dziwić, że chcą się oni w jakiś sposób zabezpieczyć, a nie udostępniać kapitał na ładne oczy. Nie powinno więc dziwić, że chcą poręczycieli, że potrzebują zabezpieczenia w formie hipoteki. I nie można mieć do nich o to pretensji, bo to kredytobiorca jest klientem, a nie odwrotnie. Odsyłam jeszcze na forum:
http://www.finanovacash.pl/forum/ na którym tematyka ta została szerzej poruszona.