Pijak lubi alkohol, smakuje mu ale może przestać pić i później spożywać alkohol w ilościach umiarkowanych. Alkoholik często nie lubi smaku alkoholu dla niego ważny jest rausz. Pijak /może nie mam racji/ nie będzie pił np. denaturatu a alkoholik tak. Pijak nie ma delirium tremens a alkoholik ma, pijak nie będzie wynosił z domu rzeczy żeby je spieniężyć na wódkę a alkoholik wyniesie. Człowiek nie uzależniony od alkoholu następnego dnia po imprezie na widok alkoholu jest chory, nie przełknie ani kropelki, alkoholik może zaczynac od nowa. Wypija po przepiciu "klina", alkoholikowi nie jest potrzebne towarzystwo do kielicha może pić nawet w szalecie, nie potrzebuje "zakąski".
Ostatnio edytowane przez Basia. : 23-04-2007 o 22:46.
|