Wyświetl Pojedyńczy Post
  #1  
Nieprzeczytane 14-02-2008, 20:26
Jagoda Jagoda jest offline
Początkujący
 
Zarejestrowany: Feb 2008
Miasto: woj. mazowieckie
Posty: 26
Post Upadek – traktuj go poważnie - komentarze


Komentarz do artykułu: Upadek – traktuj go poważnie
--------------------
Mam 51 lat. Jestem osobą sprawną, nie mam zaburzeń równowagi a jednak upadłam. Było już ciemno ale chodnik oświetlały latarnie. Właśnie w lokalu po kwiaciarni otwarto coś w rodzaju minikawiarni czy minirestauracji. Wzrok mój przyciągnął wystrój lokalu; był uroczy. Spojrzałam w prawo i wtedy jakaś siła pociągnęła mnie w dół. Naprawdę nic nie mogłam zrobić. Upadłam na prawą rękę i prawe kolano ale to właśnie na lewą nogę nie mogłam stanąć. Wreszcie poszłam utykając i krzywiąc się z bólu. Bałam się ranka. Jak pojadę do pracy jeśli noga nie wejdzie do buta? O pantoflach nie było mowy. Wyciągnęłam jakieś stare ale najszersze buty zimowe i bez skarpet udało się je zaóżyć. Ale cały czas utykałam. Lekarz wysłał mnie na zabiegi typu magnetoterapia, laser i narazie nie kazał robić prześwietlenia stopy.Wczoraj ją prześwietliłam (sama podjęłam decyzję). Jutro odbiorę wynik prześwietlenia. Po kilku dniach już mniej ale nadal mnie boli zwłaszcza duży palec u lewej nogi. Kilka dni później, już w dzień poszłam obejrzeć miejsce mojego upadku. I co się okazało? Była tam dużą dziura w chodniku (wyasfaltowany wyjazd z posesji) z pokruszonymi kawałkami asfaltu. Kilka metrów od Urzędu Gminy w Konstancinie -Jeziornie (pozdrowienia dla Pana Burmistrza).Dziura jest nadal i stopniowo powiększa się. Jest duże prawdopodobieństwo,że w tym miejscu znów ktoś upadnie, niekoniecznie tak "szczęśliwie" jak ja.
Odpowiedź z Cytowaniem