17-05-2018, 20:16
|
|
Stały bywalec
|
|
Zarejestrowany: Jul 2010
Miasto: Małopolska
Posty: 55 663
|
|
Dziewczyny drogie, często myślę o Kasydzie... Pięknie pisała!
A to moje...pozwolę sobie....
Dawniej…
Dawniej słyszałaś :
Młoda, i co z tego -
" Śliczna jak brzoza,
a głupia jak koza "
Byłaś śliczna, oczy
jak błękitne niebo odbite
w strumieniu szumiącej wody!
Włosy, jak wierzba płacząca
z kolorem skrzydeł kruka!
I głos śpiewającego słowika.
Wdzięczna Bogu za wpojoną
miłość w serce do wszystkiego
co żyje, co miłości potrzebuje.
Do żółwia na spacerze, do
wiatru hulającego po polu.
Do mrówki zapracowanej,
i do pracy rolnika!
Dawała z siebie wszystko,
niczego nie żądając w zamian!
Teraz słyszy :
Starsza, siwa, wiekowa,
i ma potrzeby. Pomocy
potrzebuje, podania, podtrzymania...
Co ma w zamian ?
Nic, może tylko powiedzieć
DZIĘKUJĘ....
21. 04 Nina.
Zostawiam ciepełko z
__________________
|