Katarzyno, czytajac Ciebie - smieje sie od ucha do ucha. Jezdze samochodem od 50 lat. Mam doswiadczenie "prowadzenia" samochodu w Polsce i poza granicami. Moge Ci powiedziec, ze w Polsce nie jest az tak zle. Zapraszam Cie na "przejazdke" do Hiszpanii. Uwielbiam ten kraj....ale bym powystrzeliwala z premedytacja wszystkich kierowcow odmiennej plci. Nie tylko nie respektuja kodeksu drogowego ale jezdza bez prawa jazdy, bez ubezpieczenia, czesto pod wplywem narkotykow...a alkohol , juz nawet nie wspominam. Autovia, ktora musze "brac" pare razy dziennie, slynna N-340 - jest najbardziej mortelna autovia w poludniowej Europie. Jak jezdzilam w Polsce samochodem, nawet jak kierowcy nie wlaczaja migacza - to male piwko przy Hiszpanach.
__________________
Kozła bój się z przodu, osła z tylu, a złego człowieka ze wszystkich stron.
Szczęśliwego człowieka nie można obrazić. Można go tylko rozśmieszyć
Dla zasady robie screeny wszystkich moich wypowiedzi!
|