Wyświetl Pojedyńczy Post
  #40  
Nieprzeczytane 27-11-2008, 10:10
Lila's Avatar
Lila Lila jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Polska
Posty: 57 019
Domyślnie

Cytat:
Napisał tadeusz50
Miłe moje poprzedniczki. Pozwalam nie do końca zgodzić się z wami. Są sytuacje które zmuszają do pomocy w wychowaniu wnuków. Opisywałem już kilka razy sytuację mojej córki. Za mąż wyszła bardzo młodo, pojawiło się dziecko (Ania). Na nieszczęście zięć zginął w wypadku samochodowym. I co zostawić ją samą z dziewięciomiesięcznym dzieciątkiem. Po kilku latach znalazła partnera którego oceniła, że może z nim być dalej. Zaszła w ciążę i gdy pojawiło się dziecko (Ola) ów pan poszedł sobie w siną dal. Ne można pracować na zmiany wychowywać samej dziecka. Też uważam, że lekcje wcześniej odrobiłem ale widoczne słabo i nadaję się do poprawki. Kocham swoje wnuczki pomagam je wychowywać. Córka nie nadużywa mojej opieki, czyli poza pobyt w pracy i raz na jakiś czas gdzieś wyjście bez dziecka-Oli.

Tadek .Jesteś wspaniałym dziadkiem i ....ojcem zarazem .Dla Twoich wnuczek ,będziesz wzorcem według którego same kiedyś będą wybierały partnerów .
Zresztą jesteś przez swoje kobiety kochany i Ty kochasz .
Pozazdrościć ciepła domowego Tobie ,a córce ....oparcia w ojcu ,bo nie każdy by sprostał .
Odpowiedź z Cytowaniem