HURA, HURA, moja mała Ola a właściwie Aleksandra (jej zdjęcie) zostało wykrzystane na płycie "Zdjęciaki" dołączonej do Dziennika Zachodniego w soboty. Dopiero dzisiaj zobaczyłem to nagranie-uszkodzony odtwarzacz. Ona jest chyba fotogeniczna, była już na pierwszej stronie powyższego dziennika, po zbiórce na WOŚP.
|