Wyświetl Pojedyńczy Post
  #141  
Nieprzeczytane 25-05-2020, 15:49
gjotka's Avatar
gjotka gjotka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2020
Miasto: Warszawa
Posty: 3 366
Domyślnie Witam

Gratko, śledziłam tę tragedię od samego początku. Bez komentarza. Bo cóż można dodać, jedna wielka granda.

Dzisiaj ..... trochę o kotach I, nic strasznego.....

Kocie mruczenie relaksuje

" Każdy właściciel (koty by tego określenia nie uznały) ma własną listę zalet ulubieńca - zazwyczaj można usłyszeć, że ich obecność uspokaja, a mruczenie wprawia w błogi nastrój. Zdarza się też, że koty same kładą się na bolące miejsce właściciela, działając jak opatrunek. Wpływ kotów na zdrowie psychiczne i fizyczne ludzi od lat interesuje naukowców. W Instytucie Komunikacji Zwierząt w Karolinie Północnej w Stanach Zjednoczonych badano na przykład kocie mruczenie. Okazało się, że świetnie działa ono na nasz układ immunologiczny. Koty mruczą z niską częstotliwością (25 Hz) i przy tym wprawiają swoje ciało w mikrodrgania. Ta mieszanka sprawia, że kiedy trzymamy mruczącego kota na kolanach, nasze ciało zaczyna się rozluźniać, czujemy się spokojni i zrelaksowani. Jednocześnie obniża się produkcja hormonów stresu i zwiększa poziom dopaminy oraz serotoniny. Ogarnia nas błogość.'

Felinoterapia

"Warto także wspomnieć, że koty są świetnymi terapeutami maluchów z autyzmem. Przy nich dzieci częściej się uśmiechają i otwierają na świat zewnętrzny. Felinoterapia, czyli kototerapia, zalecana jest nie tylko im, ale również osobom samotnym, starszym czy podopiecznym placówek opieki społecznej. Zazwyczaj polega ona na głaskaniu miękkiego kociego futerka, przytulaniu zwierzaka, zabawie z nim, czesaniu, karmieniu lub trzymaniu na kolanach. Już sam kontakt z kotem działa terapeutycznie!"

Może przynajmniej dziś, spróbować być jak koty? Podchwycić ich spokój oraz opanowanie i przenieść do codziennego życia? Choć przez jeden dzień być jak one: dumne, niezależne i spokojne."

Ostatnio edytowane przez gjotka : 25-05-2020 o 16:05.
Odpowiedź z Cytowaniem