[quote=Frat][
Cytat:
|
FONT=Arial]Czyżbyś chciał powiedzieć, że to, czego nie opłaca się remontować we Francji, ojczyźnie myśli twórczej tego dzieła, stałoby się opłacalne w Polsce?[/font]
|
Fracie! Możemy jedynie spekulować, ale zauważ, że koszty pracy w Polsce póki co są znacznie niższe, podobnie jak i produkcja części, które zapewne też byłyby taniej produkowane. W końcu te firmy włoskie i z US co składają śmigłowce też robią to nie z miłości do Antka MOnstera a z powodów merkantylnych. Podobnie jak te inne np. od aut.
Cytat:
|
A nie zastanawia cię, że ten wspaniały wyrób dał już świadectwo swej niezawodności uziemiając użytkowników we własnym kraju, i do tego w sposób pozbawiający sensu naprawy...?
|
Trudno cos powiedzieć bo jak twierdzą fachowcy używane są w warunkach bojowych w Afryce ...
Cytat:
Widocznie to serwisowanie w Polsce rokowało nadzieje na nieco lepszą opłacalność napraw dzięki taniej sile roboczej. Stąd prosty wniosek, że mieliśmy stać się wielkim zapleczem naprawczym dla sprzętu, który poza naprawami do niewielu innych rzeczy się nadaje. 
|
Fracie! A znasz jakiś zakład made in Poland który można
nadawałby się do czegoś innego?
Cytat:
|
]A pokazy w Dęblinie z pewnością do jakichś wniosków skłoniły, choć wnioski płynące z pojedynczego przypadku są zwykle trudne i wymagają ostrożności.
|
No to sobie sam odpowiedziałeś
Jak pamiętam, to te augusty[?] nie spełniały warunków zakładanych co się w Dęblinie sprawdziło. A black hawki którymi się podniecał oczadziały Antoni były bez osprzętu bojowego i uzbrojenia.
Może to cos jakoś rozjaśni ci rzecz..
http://wiadomosci.dziennik.pl/wydarz...e-ekspert.html
psst
te caracalle gdyby były to już by latały i w razie co, to byłyby na ...gwarancji i zawsze w ramach unijnych praw można byłoby ich za gardziel trzymać w przeciwieństwie do tych krętaczy robiących badziewie z US.