Cytat:
Napisał Frat
Zgadzam się w pełni co do zasady nieponiewierania. Tyle tylko, że zważywszy na znaczne opóźnienie pomiędzy czasem akcji i reakcji (kilka lat), budzi to we mnie refleksję podobieństwa z sytuacją niejakiego pedofila Polańskiego, ściganego za przewinienia sprzed półwiecza.
|
Za skojarzenia się nie skazuje. Widać sąd w RP miał jakieś dowody na poniewieranie chłopaka.
Co do Polańskiego to miałeś ostateczny wyroki w tej kwestii.
Inna sprawa, że warto zauważyć, że w tamtym światku od czasu przygód Clintona trwają ciekawe igrzyska obyczajowe... co zapewne prawdą jest skoro tyle półmózgów Juesej exportuje poza kontynent co widać w zasadzie codziennie. Chyba żadne inne państwo tylu przymułów nie wyprodukowało na użytek wewnętrzny i na zewnątrz.