Jednak obiekt mojej wyjazdowej miłości,
pokażę w drodze powrotnej.
Bo powiecie:
"Jeszcze niewiele widziała
a już się zakochała".
Myślałam, że dziś do zamku dojdę
(a nie będzie on do Wawelu podobny, oj nie),
no ale jak pominąć takie okoliczności przyrody?
..................
.................
...................................
...................
Ciągle pod górę
ale zamki na górach są.
A takimi schodami i ścieżkami to przyjemność:
..............................
.............................
..................
Na horyzoncie ocean widać:
.................
I więcej zdjęć nie da rady...