08-09-2020, 00:35
|
|
Stały bywalec
|
|
Zarejestrowany: May 2014
Miasto: Żernica/Gliwice
Posty: 9 883
|
|
Witej
Ten co nic nie pisze, nie popełnia błędów.
Czy to prawda, czy nie.?
Kochana Liliana czasami wyskoczy jakiś byk. Okulary słabe mam, po drugie piszę tylko dwiema palcami. Czasami to przeskoczy.
Wszystko się zje, tylko pomału. A jak ktoś przyjedzie z rodziny też dostanie, wino , słoik kompotowy, dżem. Lubię podarować, jak mamy więcej. Ty byłaś nauczycielką tak. Też mam w rodzinie nauczycielki po studiach nawet. Koło Krakowa mieszkają.
Jak są owoce trza robić. Jeszcze jabłuszka będziemy dawać do weków, pod koniec Września. Mam takie soczyste, i ekologiczne są- bo nie pryskane chemią.
Zostały jeszcze winogrona , nie wiem kiedy on dojrzeje. Bo kolega pisał że tak samo jest u niego. To SOLARIS. Ja wino robię z niego. Wychodzi bardzo dobre, żona go chwali. To musi być dobre. No czerwone wino jest zdrowe ,i zalecane przez lekarzy. Właśnie tego mam najwięcej.
Pozdrawiam dobrego spania Ci życzę.
__________________
Eugeniusz. P.. Jak szybko mija czas..
|