Witaj Malwinko
Żyję jeszcze
.Oczywiście masz rację, póki co kupię sobie ten aerozol, bo z Diosminą i podobnymi w działaniu mam problemy.Wg lek.rodzinnego Rutinoscorbin wykazuje zbliżone działanie a sporo tańszy. Dziś dwa razy zmieniałam kompres z kapusty,dało ulgę na tyle że trochę zasnęłam, ale chłodny okład ma znów niekorzystne działanie na coś innego.....i tak czuję się osaczona
.Zmieniłam już radykalnie tryb życia, jak najwięcej ruchu choćby po mieszkaniu w wygodnym obuwiu,lub boso,ćwiczenia różne,,, na razie bez skutków , ale jestem cierpliwa.
Inne leki; zawsze do lekarzy chodzę z karteczką o przyjmowanych lekach i informuję o wszystkim, ale.....zauważyłam iż jest to przyjmowane różnie
,często z niechęcią. Pewnie myślą;hipochondryczka jakaś. Trudno, trzeba przełknąć łzy i brnąć dalej
Pozdrawiam serdecznie,miłego dnia