Wyświetl Pojedyńczy Post
  #12  
Nieprzeczytane 15-03-2018, 23:26
Stefan's Avatar
Stefan Stefan jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2008
Miasto: Gdańsk
Posty: 3 771
Domyślnie

Mar-Basia, maja59., Ostatek, Vika - dziękuję Wam.

Benko napisałaś, że poruszyło Cię wtedy najbardziej: ...Zrażanie do siebie grup społecznych,przekłamywanie...
Myśmy szukali wtedy poparcia, kontaktu ze stoczniowcami. Niestety, władza bardzo skutecznie nam to uniemożliwiła.
A teraz... jak to historia lubi się powtarzać...
Basiu, w tym linku dla maji59. "Krakowski Marzec '68" widzę błąd. To nieprawda, że:
"...w Gdańsku, główną siłą napędową byli robotnicy,".
Walczyliśmy bez poparcia, sami. Ale wówczas nie można było inaczej. Z kolei w 70 r. w grudniu, gdy stoczniowcy wyszli na ulice, (słynne podpalenie budynku KW PZPR) - nas nie było. Lecz oni pamiętali, i wtedy na transparentach przepraszali nas, że w 68 r. nie byli z nami. Bo nie mogli. Władza miała w ręku wszystkie argumenty.
Zaś nasza Ostatek tak pięknie opisała swoje wspomnienia i odczucia z tych miesięcy w swoim blogu
"Zapiski na skrawku dysku…nie zabierajcie mi pamięci" :
Pamiętam Marzec ’68... Wykładowców siedzących z nami na schodach prowadzących do Czytelni Głównej. Euforię, radość i...

S.

Ostatnio edytowane przez Stefan : 16-03-2018 o 11:20.
Odpowiedź z Cytowaniem