Witam wszystkich.
Trochę mi żal tych naszych bocianków, bo tak zimno się zrobiło i deszczowo, a one nie mają żadnych daszków nad swoimi gniazdkami. Stoją na tych swoich długich nogach i mokną. Tak przynajmniej było wczoraj.
Kaziu, jeśli chodzi o zdjęcia z tego sezonu to jak na razie jestem trochę spóżniona, ale myślę że uda mi się nadrobić zaległości, jak dobrze pójdzie to w najbliższy weekend wybiorę się na"polowanie"
A czarne bociany to tajemnicze ptaki, kiedyś miałam szczęście je oglądać w naturze, ale do dzisiaj nie wiedziałam że potrafią pogwizdywać.
zdj. z netu