Wyświetl Pojedyńczy Post
  #1530  
Nieprzeczytane 06-12-2013, 12:42
senesco's Avatar
senesco senesco jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2013
Miasto: Gdynia
Posty: 1 498
Domyślnie

Cha_go - kontemplacja jak najbardziej, najlepiej w ciszy, zatem w odosobnieniu, to pozwala zachować spokój.
Ale warto zadbać o poczucie równowagi - tej fizycznej - i to już niekoniecznie w samotności.

Ale najważniejsze - nie konteplacji "tego, co nam pozostało". Spis z natury swoich możliwości, remantent tylko po to, by spojrzeć przed siebie i żyć teraz.
Na swoim blogu zaprezentowałem małą książeczkę, którą warto przeczytać http://senescoeu.blogspot.com/2013/09/www.html
Bernard Ollivier stracił ukochaną żonę, matkę, wypuścił z gniazda synów i został wypchnięty na emeryturę. Czuł się bezwartościowy, samotny i skończony. Właśnie wtedy zaczął żyć i właśnie po 60tce zrobił najważniejsze rzeczy w swoim życiu.
Kontemplacja tak, samotność tak, ale nie po to, by delektować się smutkiem.
Odpowiedź z Cytowaniem