Wyświetl Pojedyńczy Post
  #45  
Nieprzeczytane 19-08-2008, 11:02
Babcia Iwa's Avatar
Babcia Iwa Babcia Iwa jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jun 2008
Miasto: Wrocław
Posty: 1 154
Domyślnie

Też mam jedyne dziecko - synusia 37 letniego , który chętnie by brał nawet moją emeryturę. Ma dwoje dzieci, pracuje - kocham go bardzo, ale powiedziałam dość!!! Jest osobą dorosłą, tworzy nową rodzinę, do mamuśki proszę przychodzić w odwiedziny i z szacunkiem, bo jeśli nie, to "wynocha" z mojego życia i serca. Trochę popłakiwałam, ale teraz jest mi dobrze, żyję własnym życiem, wnuki od czasu do czasu zadzwonią, rzadziej odwiedzają, i bardzo dobrze.Kiedyś usłyszałam bardzo mądre zdanie wypowiedziane w telewizji przez panią psycholog: "Pan Bóg tylko wypożycza nam dzieci na jakiś czas, potem trzeba je oddać ponieważ na nich przyszedł czas aby Pan Bóg im wypożyczył dzieci na określony czas - nie na zawsze i trzeba się z tym pogodzić. Mnie mówiono "jak sobie pościelisz tak się wyśpisz" , więc musiałam tak robić aby było mi dobrze na nikogo nie liczyłam bo najlepiej liczyć na siebie. Jak moja matka próbowała początkowo ingerować w moje życie to ją wyprosiłam z mojego domu. Sama już nie popełniam jej błędów.Młodzi chcą sami o sobie decydować. a jeżeli w życiu upadną to nie podawać im szybciutko łapki, niech się sami wygramolą, będą bardziej doceniać zdobyte przez samych siebie dobra.
__________________
Nie rób drugiemu co tobie nie miłe.

Ostatnio edytowane przez Babcia Iwa : 19-08-2008 o 11:29.
Odpowiedź z Cytowaniem