11-11-2018, 18:15
|
|
Stały bywalec
|
|
Zarejestrowany: Feb 2010
Miasto: Gdańsk
Posty: 1 197
|
|
Już jestem i pochwalę się, że byłam uczestniczką Marszu...w Gdańsku, była serdeczność,radość, uśmiechy i śpiew. A wracając spotkała mnie miła niespodzianka... tuż przed 12.00, w pobliżu Neptuna spotkałam naszego Janka (zupełny przypadek, bo nie znaliśmy się). To była ta "wisienka..."na zakończenie pięknej, patriotycznej uroczystości w Gdańsku.
Izo, Ninko, Marysiu i Wszyscy mili przyjaciele...pozdrawiam serdecznie i świątecznie. Dodaję kilka zdjęć, dokumentujących naszą, gdańską uroczystość. Było nas podobno "tak na oko" ok. 25 tysięcy uczestników.
|