Wyświetl Pojedyńczy Post
  #23  
Nieprzeczytane 09-12-2008, 15:53
Malgorzata 50 Malgorzata 50 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2007
Miasto: Warszawa
Posty: 9 624
Domyślnie

Cytat:
Napisał Lila
Zależy co kto przeżył.
Mój Ojciec mając lat 50 ,miał co opowiadać.Czasy takie były.
A wspominać kolejki w sklepach ,to faktycznie lepiej poddać się lobotomii.
Moj też i mama też ale w tym wieku oni wspominać NIE CHCIELI bo mieli pęd do życia ,byli w pełni sil i zajęci życiem zawodowym.Kiedy mama miala 50 lat urodził jej się pierwszy wnuk (mój syn) ale nie zamieniła się w "babunię" Szczerze mówiąc "opowieści" usłyszały moje dzieci kiedy już były dorosłe .Ja na razie jestem np.za bardzo zajęta i mam za dużo różnych rzeczy które muszę załatwić ,że nie chce mi się snuć wspomnień kombatanckich na niwie....Magda pomyśl o 80-latkach to super ludzie pierwszorzędnego ,przedwojennego gatunku ,często sami i samotni i bardzo chętni słuchaczom,a do tego mnóstwo się można od nich nauczyć bez kazań.
__________________
Bo jesli kochac to nie indywidualnie
Odpowiedź z Cytowaniem