Wyświetl Pojedyńczy Post
  #306  
Nieprzeczytane 26-02-2013, 23:54
Sfinks's Avatar
Sfinks Sfinks jest offline
Czasem zajrzy
 
Zarejestrowany: Jan 2008
Posty: 87
Domyślnie

Odradzam podróż samochodem.Kilkanaście lat temu wybrałam się z synami samochodem do Odessy.Do dzisiaj włosy mi jeszcze nie opadły,na wspomnienie tej podróży.Od samego patrzenia na góry ,które stanęły nam na drodze ,robiło się niedobrze.Chciałam zawrócić ale moi synowie,mieli doskonale opracowane sposoby by zmusić mnie do zrobienia rzeczy niemożliwych.To co potem nastąpiło przerosło wytrzymałość,nawet moich synów.Zaniemówili na pół godziny.A ja przebyłam tę podróż na jednym wdechu i nigdy nie czułam tak bliskiej relacji ze Stwórcą i wszystkimi Świętymi ,jak wtedy.Te wjazdy ,prawie pionowe na szczyt góry i zjazd ,równie pionowy z góry,a u podnóża następnej góry bardzo,bardzo ostry zakręt,to było stanowczo za dużo ,jak na moje zszarpane nerwy.Moi synowie doznali cudownej przemiany ,z dwóch roszczeniowych tyranów opanowanych przez jakąś siłę nieczystą,w dwa anioły pokoju.To że przeżyliśmy jest dla mnie najlepszym dowodem na istnienia
opiekuńczych Istot Duchowych.Na dachu naszego malucha mieliśmy stół z dwoma składanymi krzesłami i podwójny materac.Jak zjeżdżaliśmy z góry cały bagaż zsuwał się do połowy przednich szyb,jak pod górę spadał na tylne szyby.Myślę że gdybym miała nóż w plecach to i tak czułabym się bardziej komfortowa ,niż pokonując te górki.Muszę jeszcze dodać że po drodze mijaliśmy porozbijane luksusowe
samochody.My wyruszyliśmy w tę trzy tygodniową podróż maluchem.Zaliczyliśmy jeszcze Istambul i dwa tygodnie w Bułgarii.Nie radzę stawać chociaż przez chwilę w Rumunii .
Konfrontacja z Rumunami ,to tak jak stąpanie po polu minowym.Dodam jeszcze że u podnóża jednej z gór (w drodze do Odessy)" złapaliśmy gumę".Ktoś sprytnie wymyślił
założenie biznesu wulkanizacyjnego u podnóża jednej z gór.
Oczywiście wcześniej wysypał tam tyle szkła, ze zbitych szyb ,że uniknięcie przebicia opony było niemożliwością.Myślę że tym opisem odwiodę ,nie jednego podróżującego, od pomysłu podróż samochodem - do Odessy.
__________________
Nie wstyd nie wiedzieć,lecz wstyd nie pragnąć swojej wiedzy uzupełnić.
Odpowiedź z Cytowaniem