Wyświetl Pojedyńczy Post
  #13  
Nieprzeczytane 14-10-2006, 16:38
isia isia jest offline
Początkujący
 
Zarejestrowany: Aug 2006
Miasto: Gdańsk
Posty: 6
Uśmiech

Cytat:
Napisał eurydyka
Witaj Joanno
Cieszę się b. z Twojej odpowiedzi i generalnie się z Tobą zgadzam że dominujący jest brak szacunku dla wieku , ale to skala mikro gdzie winą możemy równo się obdzelić i starzy i młodzi. Natomiast , mam wrazenie,że żyjemy w czasach , nie chcialabym użyc określenia "kryzysu" a raczej przewartościowywania wartości.Totalna komercjalizacja w totalnej wiosce - obalono już wszystkie drogowskazy z napisami : honor, uczciwość, godność, wierność itd... I myślę, że nie wiedząc w którą stronę łatwo można zgubić i siebie i drogę. Osatnio słowo "godność" usłyszłam od menela ,ktory chciał ode mnie 2 zl. Kwota wydała mi sie nieco zawyżona więc rozpoczęłam negocjacje wychodząc z propozycją 50 gr. Zdumiał się bardzo, wyprostował, splunął siarczyście i w odpowiedzi wydał oświadczenie zaczynające sie od słów: mam swoją godność....
Cieszę się b. że należysz do tych co noszą swój wiek lekko i elegancko, bez kompleksów i bez heroizmu - normalnie,z poczuciem wlasnej wartości.
Gorąco pozdrawiam
Ha, ha...jak miło!
Chyba Eurydyko, należymy do tego samego klubu..."Młode Inaczej",
bo to co piszesz, to prawie lustrzane odbicie moich myśli...Może jeszcze jesteś spod znaku bliźniąt?
Ale napewno mamy jedną wspólna cechę...nie czekamy z oddaniem ukłonu.Jestem może nieco staroświecka ( chociaż ja tę cechę uważam za zaletę a nie powód do obśmiewania) i dlatego zawsze reaguję wzajemnością, na czas mi poświecony.Jersteś radosnym potwierdzeniem,że kobieta podobnie jak wino...im starsza tym cenniejsza być może.Po tym naszym"spotkaniu", jeszcze bardziej lubię internet. Pozdrawiam sobotnio i życzę miłej niedzieli....Joanna.

Acha...miałam podobna sytuację z prośbą o pieniądze, bo "ciężka sytuacja domowa"ale ja bardzo grzecznie powiedziałam panu, że też bym wolała poprosić i dostać ,zamiast dawać...tylko mi honor nie pozwala.
Wracając do przewróconych drogowskazów(bardzo trafnie okresliłas ),to tak się właśnie dzieje, kiedy niekontrolowana rozumem wolnść, przeradza się w samowolę a miejsce pojecia :>być, zajmuje opcja mieć...i nie ważne co , tylko ile.Proszę Boga o względy i wsparcie, dla obecnego Rządu.
Niezmiennie i uparcir pozdrawiam....
Odpowiedź z Cytowaniem