Wątek: Kocham reaguję
Wyświetl Pojedyńczy Post
  #10  
Nieprzeczytane 03-01-2009, 13:53
mimoza's Avatar
mimoza mimoza jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: May 2008
Miasto: Wałbrzych 58-300
Posty: 47 118
Domyślnie

Włączę się do dyskusji z jeszcze jednym punktem widzenia problemu.
Jak to jest, gdy mężczyzna bije swoją kobietę, lub odwrotnie - bo i takie przypadki się zdarzają, to uważamy, że to jest przemoc, czyny godne potępienia, należy się rozwieść itp., itd.
Natomiast dziecko, które jest człowiekiem od urodzenia - tylko bezbronnym i zdanym na naszą łaskę i niełaskę, nie może protestować, bo rodzica wkurzył i już. Należy się gówniarzowi.???
Nigdy nie uderzyłam mojej córki, nigdy nie dałam klapsa moim wnukom. Argumentem jedynym, slusznym w wychowaniu dzieci jest rozmowa i własny przykład.
Przemoc rodzi przemoc - jestem absolutnie przeciw i nie ma to nic wspólnego z bezstresowym wychowywaniem dzieci. Cz