Cytat:
|
Napisał VETUS
Ja również, po 10-dniowym zaledwie tu przebywaniu fakt, że tak powiem uczenie, predominacji feministycznej na tym forum zauważyłem, co, nie ukrywam powoduje u mnie poważne zastanowienie nad sensem dalszej tu aktywności. Quid faciam, miser - co mam zrobić, biedny? Cały ten babiniec, te kwiatuszki, listeczki, różyczki, słoneczniczki, duserki, pozdrowieńka, paplańka, docineczki, duperelki,..... Gdzie ja wdepnąłem?
To nie jest kwestia paskudnego starzenia się chłopów. Kobiety po prostu bardziej potrzebują społecznego kontaktu, stąd to urocze gadulstwo. Jesteście po prostu inne. Vive la petit difference! jak mawiają Francuzi. Taka mała róznica (pesymistycznie 15 cm.), a tak cieszy.
Ale w gruncie rzeczy, mimo, że "mulier malum sed malum necesarium" (kobieta złem, ale złem koniecznym) fajnie, że jesteście. Całuję rączki. Pozdrawiam wszystkie panie.
(Żebym jeszcze umiał wkleić kwiatek!)
|
Vetus, o dziwo Seniorek przyjal mnie na forum z innego serwera co zazwyczaj, poprostu jestem na wakacjach. Faktycznie malo panow na forum seniorkow. Troche ich rozumiem, kawki, ploteczki nigdy ich nie interesowaly w BABSKIM towarzystwie. Za to
uwielbiaja PLOTY w meskim. Nie jestem feministka - daleko mi do tego. Ale zapewniam Cie, ze ploty pomiedzy plcia brzydka potrafia dojsc do takiego ZENITU, ze my baby jestesmy przy was male, niewinne niemowlaki. Wiem, i nie przekonasz mnie, ze jest inaczej. Te meskie spotkanka, bridziki, lampka winka z kumplem.......ho,ho!!!
Czy zastanowiles sie dlaczego jest wiecej kobiet seniorek na forum? Poprostu srednia zycia kobiety vs mezczyzna jest na korzysc "slabej plci". Tak to Pan Bog zaplanowal. Stworzyl nas z Adamowego zebra, ale w rekompensate zapewnil dluzsze zycie.
Nie narzekaj, wlaz na babskie fora, pij z nami kawe, dziel nasze "ploteczki" - bez nas babek, forum bedzie jednym wielkim smutasem. A, ze czasami miedzy
nami piora leca -
poprostu jestesmy zyjacymi ludzmi, jedni wiecej drudzy mniej egocentryczni!!!!!
Nie obrazaj sie, zycie bez mezczyzn byloby bardzo smutne. Zle jak jestescie, ale jeszcze gorzej jak was nie ma.
