Wątek: Humor żydowski
Wyświetl Pojedyńczy Post
  #4  
Nieprzeczytane 03-01-2008, 18:05
tar-ninka's Avatar
tar-ninka tar-ninka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2006
Miasto: małopolska
Posty: 26 714
Domyślnie

U Goligerów dochodzi do sceny małżeńskiej.
Żona wyczerpawszy zasób uwłaczajacych godnosci męża
epitetów i gróżb wykrzykuje:
- jak tylko umrzesz,wyjdę za mąz za innego!
Goliger spokojnie:
- Moja droga! Cóż mnie moze obchodzić nieszczęście
człowieka, ktorego nie znam...
. .
Awner i Sara wracaja z "Wesołej Wdówki"
Gadatliwa małzonka zachwyca się muzyka,
uwodzicielskim wąsem amanta..
Maz mając juz dość tych peanów, pyta:
- Słuchaj no, Sara, czy ty zapamietałas pierwsze
słowa walca?
- Nie, jakie słowa?
Usta milczą, dusza śpiewa...
__________________