Jadziu - nie wiedziałam że Cię to jeszcze trzyma.
Przykro mi.
Dziewczynki są trochę inne i dadzą sobie wytłumaczyć wiele rzeczy,ale widzę że Zuzia też jest rozpuszczona przez rodziców. Jedynaczka !
Masz rację, ogranicz wizyty, może zrozumie.
Dobranoc.
|