Od tego czasu, gdy pewna rzeczniczka ZUS powiedziała, że człowiek bez ręki może pracować podając za przykład swojego kolegę pracującego w ZUS który "nie ma ręki ale ma głowę" to właściwie nic mnie już nie dziwi. Co można doradzić? Pozostaje tylko sąd. Mój kuzyn jakiś czas temu oddał sprawę do sądu i wygrał z ZUSem.
|