Wszystkie rządy po 89r. zapowiadały zmniejszenie biurokracji. I jak zwykle były to jedynie zapowiedzi. Najbardziej ambitny planem była redukcja administracji publicznej o 10%. Z szumnych zapowiedzi też nic się nie ostało. A że biurokracja hamuje rozwój społeczno-gospodarczy jest oczywiste.
Znalazłem ciekawy tekst w którym zostało to ciekawie zobrazowane:
http://blog.pafere.org/co-ma-wspolne...-z-biurokracj/
A wy jaki macie pogląd na te sprawy?