A ja jestem ciekawa, dlaczego dopiero teraz wzieto sie za dopalacze, dzieciaki umierają od chwili legalizacji tego swinstwa. I myslę , ze to nie jst wcale takie proste do likwidacji- wystarczy zmienic jeden skladnik i inna nazwa i niekoniecznie pod nazwą dopalacza. Ja myslę, ze rzad szykuję nam niemilą niespodziankę- legalizację tzw lekkich narkotyków, zamiast tych dopalaczy- pozyjemy, zobaczymy...
|