Wyświetl Pojedyńczy Post
  #384  
Nieprzeczytane 26-04-2017, 20:23
klaudkaa klaudkaa jest offline
Początkujący
 
Zarejestrowany: Apr 2017
Miasto: Grójec
Posty: 2
Domyślnie

Cytat:
Napisał Basko
to prawda, ze nikt nie zastąpi rodziny-ale , no właśnie, czasami są takie sytuacje bez wyjścia, ze z rozerwanym sercem musimy poddać sie i niestety oddać bliską osobę do domu opieki, ale ważne jest. by tak jak anistar-odwiedzać tą osobę jak najczęściej...

Ja nigdy nie stanęłam przed takim wyborem-nie oddałam Bliskich do Domu Opieki, ale moja serdeczna kolezanka musiała to uczynić- rodzice mieli chorobę alzheimera i niestety mimo wysiłków i starań - po prostu nie dała rady...oddanie rodziców był dla niej wielkim ciosem, ale jednoczesnie jedynym rozwiazaniem w jej tragicznej wrecz sytuacji...

Czasami życie na nas wymusza taka czy inna decyzje...gorzej, jeżeli możemy zaopiekować sie bliskimi, a z lenistwa tego nie robimy...

No właśnie. Taką sytuację ma moja przyjaciółka. Samotnie wychowuje dziecko, pracuje, studiuje. Jej brat mieszka za granicą, też pracuje i ma rodzinę. Po wylewie mama była częściowo sparaliżowana i po pewnym czasie oboje postanowili powierzyć ją domowi opieki http://www.domyopiekiolimp.pl. I wg niektórych, które z nich powinno zrezygnować z dotychczasowego życia i zapewnić mamie tą opiekę?
Oddanie bliskiego do domu opieki zawsze jest trudne i traumatyczne, ale w owym przypadku dzięki temu, że kobieta jest codziennie rehabilitowana odzyskuje powoli sprawność. Córka odwiedza ją codziennie/ co drugi dzień i stara się jak może być blisko mamy.
Odpowiedź z Cytowaniem