Wyświetl Pojedyńczy Post
  #1  
Nieprzeczytane 25-11-2007, 23:24
nissan10 nissan10 jest offline
Początkujący
 
Zarejestrowany: Nov 2007
Posty: 2
Domyślnie Oczekuję na przeszczep serca,


słabo, ale jeszcze żyję prawie normalnie mimo defibrylatora i 4-ch zawałów. Piaty będzie ostatni. Czekam na telefon z Zabrza. Ale boję się. Mam prośbę do tych ktorzy mają TO za sobą i innych mądrych ludzi - wycofać się czy iść. Brzmi to może niefortunnie, ale szczere wypowiedzi Państwa są dla mnie ważne. Z góry dzięki za wpisy
Odpowiedź z Cytowaniem