Wyświetl Pojedyńczy Post
  #4  
Nieprzeczytane 17-03-2009, 08:14
Optymistka Optymistka jest offline
Czasem zajrzy
 
Zarejestrowany: Mar 2009
Posty: 103
Domyślnie

Ignesjo, dzięki za wsparcie. Będzie mi potrzebne - jak widzę.

Czarku - co do przesadzania drzew - to zmieniłam dokładnie adres i sposób życia w 50-tym roku życia. Gdybym tego nie zrobiła - to pewnie już bym nie żyła. Młodość i okres twórczej pracy wymaga innego otoczenia. Natomiast okres wypoczynku po życiu i /nazwijmy to po imieniu/ starość wymaga innego otoczenia. Moja praca związana była z poznawaniem ciągle nowych ludzi, wyjazdami - nastąpiło "zużycie materiału", potrzebuję spokoju, przyrody.
Trudno mi sobie wyobrazić, że jestem jakąś wyjątkową indywidualnością, że nie ma innych podobnych.
Natomiast wierzę, że mało jest osób z taką odwagą jaką ja posiadam i zawsze posiadałam, no ale może kilka się znajdzie.
Co do reszty Twoich wypowiedzi absolutnie się zgadzam.
Może Ty mi podpowiesz jak się należy zwracać do moderatora.
PozdrowieniA DLA WSZYSTKICH.
Odpowiedź z Cytowaniem