Dziękuję za ten list Toni.Dla mnie bajka i cud!
A o sobie nie przepadam mówić.Jest jak to w życiu-raz tak ,a raz wspak.Najczęściej słucham o sobie-jesteś....a i to mi wystarczy,czasem aż zbyt wiele.
Lubię siebie za to,że sporo się w życiu nauczyłam.
Jeszcze raz dzięki za ten list Toni-wydrukuję,zafoliuję i powieszę w kuchni na widocznym miejscu.
|