14-11-2019, 08:15
|
|
Stały bywalec
|
|
Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: podkarpacie
Posty: 22 816
|
|
Cytat:
Napisał bogda
Wnusia poszła do szkoły, widać to był jednorazowy przypadek.
|
I z tego tylko się cieszyć, że to nie było nic poważnego.
Córka martwi się, żeby młodszy nic nie podłapał, bo u niego w klasie 4-ro dzieci nie chodzi do szkoły, w tym jego kolega z ławki... jakiś rotawirus panuje. Wprawdzie on był szczepiony jak był niemowlakiem, ale nie wiem na jak długo ma zapewnioną odporność. Trzeba być ostrożnym, bo dzieciaki zarażają się jeden od drugiego.
|