Barburko, Alsko, Anielko, Bianco z przerażeniem, że człowiekowi mogą przytrafić się takie cierpienia. Jestem pełna uznania, że potrafiłyście sobie poradzić i wyjść zwycięsko z tego koszmaru. Barburko, dasz sobie radę tak jak one. Pozdrawiam dzielne, mądre dziewczyny /to nie jest kadzenie/.