Wyświetl Pojedyńczy Post
  #1  
Nieprzeczytane 04-11-2016, 20:00
Mar-Basia's Avatar
Mar-Basia Mar-Basia jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2008
Miasto: Europa
Posty: 33 587
Domyślnie Historia - Rocznice - pamietajmy !


Zapomniana rzeź Pragi – 4 listopad 1794

Cytat:
Niepozorny czarny metalowy krzyż, jakich tysiące zobaczymy w całej Polsce. Ten postawiono przy cerkwi św. Marii Magdaleny przy ul. Jagiellońskiej w Warszawie. Latem, gdy wtopi się w zieleń rozrośniętego żywopłotu, jest prawie niewidoczny. Trzeba podejść bliżej, aby przeczytać niewielką tabliczkę: „Zginęli, bo byli Polakami. Mieszkańcom Pragi pomordowanym przez wojska Suworowa. 4 listopada 1794 roku. Rodacy”. Tylko tyle. O godne upamiętnienie tysięcy dobitych rannych żołnierzy, kobiet, dzieci, starców, wszystkich pomordowanych w okrutny sposób nie zdążyli zadbać nasi przodkowie w okresie II Rzeczypospolitej. Tym bardziej nie uczyniliśmy tego i my w ciągu ostatniego ćwierćwiecza. A w dwusetną rocznicę moskiewskiego mordu pierwszy ordynariusz warszawsko-praski ks. bp Kazimierz Romaniuk wzywał: „Umierając, z pewnością liczyli na to, że pamięć o nich trwać będzie w świadomości przyszłych pokoleń. Nie wolno nam dopuścić do tego, by zawiedli się w naszych oczekiwaniach”.

Pamiętał o nich Adam Mickiewicz, stawiając im literacki pomnik w koncercie Jankiela:

Słychać tysiące coraz głośniejszych hałasów,
Takt marszu, wojna, atak, szturm, słychać wystrzały,
Jęk dzieci, płacze matek.

– Tak mistrz doskonały
Wydał okropność szturmu,
że wieśniaczki drżały,
Przypominając sobie ze łzami boleści Rzeź Pragi którą znały z pieśni i z powieści…

A kilkadziesiąt lat później przypomniała w jednym z wierszy Maria Konopnicka:
Zaszło słońce w krwawe morze
– Błysnął bagnet, błysły noże,
Suworowa pałasz nagi
– Błysnął hasłem na rzeź Pragi!
Rzuci się zajadła tłuszcza,
Siwym starcom nie przepuszcza,
Przed oczyma ojca, matki Rozrywają żywcem dziatki.
W każdym domu trupy leżą,
Pluszczą progi krwią ich świeżą
Po ulicach krwi się fala Aż ku Wiśle gdzieś przewala.
Jeszcze nie syt Moskal srogi
Wydał hasło do pożogi
– Staje Praga w ogniach cała,
Pożar na jej dachach pała.
Po ulicach wichr przegania
Kłęby dymów, jęk konania,
Okrzyk zgrozy w niebo leci,
Skwierczą w ogniu ciała dzieci!
W żadnej ludzkiej świata mowie
Mąk tych słowo nie wypowie
I nikt nie ma dość odwagi,
By opisać tę rzeź Pragi
Dymią zgliszcza i krew dymi,
W jeden mordu stos olbrzymi,
A przez trupy do Warszawy
Sam Suworow wchodzi krwawy
Suworowie! Póki żyjesz Krwi tej z rąk twych nie obmyjesz! Imię będziesz miał u świata,
Nie żołnierza – ale kata!


http://www.naszdziennik.pl/mysl/1068...zez-pragi.html

Naród, który nie zna swej przeszłości nie ma szans na napisanie nowej historii
(Autor: nieznany)
__________________
Kozła bój się z przodu, osła z tylu, a złego człowieka ze wszystkich stron.
Szczęśliwego człowieka nie można obrazić. Można go tylko rozśmieszyć
Dla zasady robie screeny wszystkich moich wypowiedzi!

Ostatnio edytowane przez Mar-Basia : 04-11-2016 o 20:06.
Odpowiedź z Cytowaniem