[quote=Hypatia]
Cytat:
A kogo to dziwi? Bo mnie nie !
Czego się spodziewasz po "niezłomnym" Adrianie, postaci kabaretowej ?
|
jest pewnie kilka osób odpowiedniego sortu animalnego, które będą biły brava, że po pierwsze spotkał się .... z KIMŚ, bo mógł z nikim i też odniósłby SUKCES.
Cytat:
To jest to ich wstawanie z kolan.
Prezydent RP jedzie do zaprzyjaźnionego ponoć, mocarstwa i kontaktuje się z nim jedynie lokalny polityk, który wcześniej - słusznie czy nie - sponiewierał marszałka senatu RP.
Tak beznadziejnym prezydentem nie był nawet LK.
|
Nie popadaj w depresję!
Przecie -jak głoszą prawdomówne przekazy - spotkał się z trzema ...Żydami. Czyli w ich mowie ze ŚRODOWISKIEM - więc to już ma zaliczone. Jak jeszcze spotka na ulicy ze dwa ciecie w Chicago albo w okolicy to będzie mógł piać hymniczne GLORIA uber alles.
Mnie jednak ten
tłum polonijny jaki go otaczał przy monumencie...
Może masz lepszy wzrok, bo w tej masie szukałem tego dzielnego młodego adwokata co przewodził weekendowej manifie.