Stefanie, nie miałam najmniejszego zamiaru żartowania z Ciebie, ani z Twojej Małżonki. Zwrot, który Cię uraził, to staropolski zwrot na określenie małżeńskiej pary np: kuzynostwo Wiśniewscy, Henrykostwo Młynarscy, czy samo, np: Kazimierzostwo - jeśli nie ma potrzeby dodawania nazwiska. Przepraszam, więcej tego zwrotu nie zastosuję.
Nie odpisałam imiennie? Może i nie, wiem tylko, że zawsze pisząc, wspominam o Tobie.
Bardzo współczuję P. Edycie i Tobie i życzę jak najszybszej poprawy.
__________________
W życiu bywają noce i bywają dnie powszednie, a czasami bywają też niedziele. (Maria Dąbrowska)
|