Bogdo - masz dobre sece skoro idziesz po zaiarenka dla skrzydlatych.
Iza - ty to takie pogotowie opiekuńcze.Jak tak będzie wnukolm dobrze u Ciebie to mogą zacząć i symulować , bo : ''nie ma to jak u babci Izy ."
Gratko [/B]- proziaki kupisz gotowe i to niezłe- zależy kto piecze.Kiedyś moja mama piekła takie na kuchni , z grubą blachą, muszisz się nieźle nudzić skoro Ci się chce z tym paprać.A sodę ( prozę ) masz ?
Napisz co Ci z tego wyszło.
Doc [/ wiosnę chyba widzisz u siebie w Botaniku, albo masz ją już w sercu.Ja jej nie widzę.
Edzi z Bogusią mają labę, po imieninach coś Im tam zostało , teraz nic nie muszą robić tylko oddawać się przyjemnościo.
A u mnie akurat zapasy się wykończyły i jutro będzie nowa dostawa , list już sporzadzona.
Myślę , ze limit postów wycz