Morel, Michnik i Wolińska- te nazwiska budzą grozę.
Każde z nich miało do końca polską emeryturę,
to znaczy ma nadal, jeśli chodzi o Stefana Michnika.
Ale nie tylko ci byli katami polskiego podziemia.
MORDERCY W TOGACH.
http://www.inka.witryna.info/mordercy_w_togach.html
Zbrodnie sądowe nie były zgodne nawet z komunistycznym prawem, a wynikały z sadystycznej gorliwości i nienawiści.
EGZEKUCJA ''INKI'' I ''ZAGOŃCZYKA'',
w relacji księdza, który towarzyszył im w drodze na tamten świat.
http://podziemiezbrojne.blox.pl/html...21.html?163019
Nie tak dawno TV emitowała film o losach Inki.
Był wstrząsający. Nie była nawet pełnoletnia.