Wyświetl Pojedyńczy Post
  #60  
Nieprzeczytane 05-07-2012, 10:10
olena's Avatar
olena olena jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2010
Miasto: Wielkopolska
Posty: 2 144
Domyślnie Dygresje na wątku

Najpierw czerwoną czcionką, aby nikomu nie umknęło:
jestem przeciwna każdej niehumanitarnej postawie wobec zwierząt i ich zabijaniu w ogóle.
To jest moje zdanie i wiem, że inni mają inne, dlatego jako wegetarianka jestem w mniejszości. Nie mam też natury wojownika, aby zmieniać cały świat. Robię swoje 'na swoim podwórku' przez przykład, a nie narzucanie nikomu niczego na siłę. Każdy jest inny i niech tak zostanie. Petycję popieram i inne ruchy na rzecz zwierząt też.
A teraz do rzeczy.
Nie wiem skąd te protesty przeciwko dygresjom wokół tematu, zamykanie w sposób niegrzeczny ludziom możliwości wypowiedzenia się .
Każda rozmowa, gdziekolwiek by się nie toczyła obfituje w dygresje,
a potem w powroty do tematu głównego.
Dygresje są potrzebne, aby nie iść z klapkami na oczach,
ale aby zobaczyć każdy problem w szerszym kontekście,
ukazać inne aspekty.
I właśnie przy okazji dojrzeć tego konia spinanego ostrogami, psa przebijanego widłami itp..
Bo walka z cierpieniem brzmi niewiarygodnie, jeśli skupia się wokół jednego wybranego tylko cierpienia.
Mam jeszcze jedno konkretne pytanie,
czy wspominane tu cierpienia innych zwierząt w jakikolwiek sposób zaszkodziły wątkowi????
Czy może go wręcz wzbogacają?


I na temat usuwania postów.
Czy nie jest to tak, że adm. usuwa na zgłoszenie użytkownika, który się poczuł urażony, często zresztą urażając innych? Tak tylko pytam, teoretycznie, bez wskazywania na kogokolwiek.
__________________
--------------------------------------
https://www.youtube.com/channel/UC95...4tul7Bg/videos
Odpowiedź z Cytowaniem