Cytat:
Napisał Jarosław II
Tu chodzi o mienie bezspadkowe a nie spadkowe a to różnica. Ktoś się tym mieniem opiekował przez te lata remontował, pilnował, bo taka była potrzeba co teraz? Z kwiatami oddać a może bombonierką i powiedzieć "proszę"? A może oddać i jeszcze zapłacić drugi raz, bo raz już było zapłacone przez winnych wojny?
Czy oni dali nam jakieś odszkodowania za mordy i "opiekę" nad Polakami za czasów powojennej żydokomuny?
|
Jarek, cennym fortepianem mojego kolegi Miśka "opiekował" się funkcjonariusz bezpieki który "przejął" cały ich ruchomy i nieruchomy majątek (piękne mieszkanie przy ul. Spokojnej w Krakowie). Misiek nie żyje czy jego dzieci, według Ciebie, powinny oddać kasę za konserwację tego fortepianu i malowanie mieszkania?