Wyświetl Pojedyńczy Post
  #43  
Nieprzeczytane 04-07-2011, 20:27
ansty's Avatar
ansty ansty jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2008
Miasto: Cieszyn-okolice
Posty: 2 655
Domyślnie

Kochane PANIE!!! Spójrzcie proszę wokół siebie - wśród przyjaciół, znajomych, sąsiadów z bloku czy ulicy - ile jest NAS - WDÓW!!!! To przerażające!! Ja mieszkam na podmiejskiej wsi, do głównej drogi Cieszyn-Wisła prowadzi moja droga - długości ok.800 metrów, i zadałam sobie trud i policzyłam NAS - z niewielkimi dodatkami bocznych dróżek, naliczyłam 36 WDÓW!! I to w różnym wieku - od staruszek, poprzez wiek średni, po całkiem młode kobiety, wychowujące z trudem swoje dzieci . Należy się zastanowić, jaka jest przyczyna - czy panowie tak jak mój mąż bagatelizują sobie swoje dolegliwości, czy są słabszego zdrowia bo palą i piją??Czy też jest prawdą powiedzenie o palącej się świecy??? Ja byłam już kilkakrotnie o krok czy kroczek od zaświatów, a jednak jeszcze TU jestem - a mój mąż zawsze zdrowy,nie stroniący od uciech życiowych, optymista - i co? Już 10 rok leci jak go nie ma!!! Czas naprawdę goi rany, nawet te ciężkie, niespodziewane - ale to trzeba przeżyć i przetrzymać!!!! Pozdrawiam ciepło i serdecznie!!
__________________
ANIA
Odpowiedź z Cytowaniem