[Iza_bella]

Dzień dobry wszystkim... Witaj Bogusiu...
Nie wiem co się ze mną dzieje... jakaś senna jestem i niedospana... wczoraj poszłam do łóżka przed 21-szą... wstałam po 7-mej... i spałam ciągiem z jednym krótkim przystankiem. Poranna kawa na niewiele pomogła... ruszam się jak mucha w smole. Sprzątanie zaliczyłam... nie namęczyłam się, bo wszędzie czysto - nie zdążyłyśmy jeszcze nabałaganić. Wprawdzie trzeba było odkurzyć, bo przy dwóch kotach kłaków jest trochę, ale poszło mi sprawnie.
U mnie, jako i u Bogdy - zimny poranek... w domu za to 21 stopni i piec od centralnego się nie włączył. Też będę musiała pomyśleć o corocznej konserwacji, ale to chyba pod koniec października....muszę sprawdzić.
Doc...miłego, rodzinnego weekendu...
Gratko...
Wczoraj skończyłam czytać książkę i muszę rozejrzeć się za czymś nowym... A przeczytaną - polecam... to "Okruchy dobra" Justyny Bednarek i Jagny Kaczanowskiej.. książka w temacie bożonarodzeniowym... wzrusza i daje nadzieję.
Dobrego dnia WSZYSTKIM... Do miłego....